Nie jestem tutaj,
by opowiadać historię
mojego życia.
Przychodzę z tęsknotą,
by dzielić się tym,
co nie było mi dane,
by sobie przywłaszczyć.
Jestem tutaj, by otworzyć drzwi —
do tego, co niewidzialne
do tego, co szepcze pomiędzy myślami,
do tego, co zawsze jest otwarte.
Wiersze i melodie,
które zaistnieją na tych stronach,
pojawiały się we mnie przez lata —
często w chwilach,
gdy nie wiedziałam,
dokąd iść.
Nadszedł moment,
bym podzieliła się tym,
co zostało mi dane.
Niech ten blog będzie lustrem
dla cichych serc —
które, widząc w nim swoje odbicie,
rozświetlą to, co zatajone.
Od jednego cichego serca do drugiego.
— Olya